Od najmłodszych lat szukam
tak naprawdę, nie wiem czego
moja nieposkromiona dusza
poszukuje ciągle coś nowego.
Szuka ciepła, ciszy, spokoju
pragnie przytulić w ramiona słońce
poczuć ciepło jego promieni
być kwiatem na zielonej łące.
Niekiedy tęsknota doskwiera
za marzeniami, szczęściem, rozkoszą
za ciepłym głosem mamy
za wszystkim co jest przeszłością.
Odmienność moja i wrażliwość
bywa niekiedy uciążliwa
szukam więc jeszcze nie odkrytych
tajemnic, które dusza skrywa.
Przyjaźń sobie wielce cenię
wiarę, przywiązanie i miłość
dzielę się każdą radością
bo taki już jestem -
idąc pod rękę ze starością.