Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
 
Wiersze
NAJNOWSZE
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE
OSTATNIE KOMENTARZE
 

Statystyki Strony

Gości online: 1
Czytelników online: 0 Łącznie czytelników: 85
Najnowszy czytelnik: mihailyackevich

Statystyki odwiedzin
Dziś:193
Wczoraj:189
W tym tygodniu:5,799
W tym miesiącu:9,972
Wszystkich wizyt2,411,171
 
07. grudzień. 2014
" Bronek - Juhasem nazwany "
Sala w G.O.K. w Łącku - wieczór autorski Bronka z Obidzy Kozieńskiego - uścisk dłoni i wymiana kilku zdań. Przyjaźń, bez pruderii i zobowiązań - piękna chwila.
To spotkanie i bliższe poznanie twórczości tego człowieka zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Poezja z tkzw. górnej półki. Jestem nią zachwycony.
28. listopad. 2014
Już nie posłuchamy !
Stare skrzypce swój czas mają już za sobą. Kuba odszedł, skrzypce pozostały. Czas zrobił swoje. Pozostała pamiątka i wspomnienia !
27. listopad. 2014
" Orkiestra Symfoniczna "
Jakże wiele cech wspólnych ma Poezja z Muzyką. To właśnie One - upiększają szarość dnia codziennego , to One przenoszą nas do świata wrażliwości, miłości, zgody ducha z rzeczywistością. One kształtują kulturę świata.
22. listopad. 2014
" Zagłada "
Refleksja, wierszem wyrażona - jako wspomnienie o Obozie Zagłady w Oświęcimiu - Brzezince. Tych, którzy byli więźniami tego obozu - zaliczam do grona świętych, bez względu na narodowość, wyznanie.
17. listopad. 2014
" Nieszczęśnik "
Obraz jaki opisałem jest autentyczny. Człowiek, który przeżył wiele szczęśliwych lat, jednak popadł w alkoholizm, stracił rodzinę ale zyskał kolesi do pijaństwa. Jak długo jest w posiadaniu emerytury, wielu kolegów ma wokół siebie. Jak emerytury brakuje, głoduje!
10. listopad. 2014
Ludźmierska Gaździna !
Sanktuarium Ludźmierskie - jest moją odskocznią. Tam czuję obecność Mateczki Podhala, tam do Niej zanoszę swe prośby, dzielę się troskami i problemami. Wracam od Niej - wyciszony, uduchowiony i spokojny i o nic się nie martwię !
06. listopad. 2014
Poranne refleksje !
Czy to nie jest prawda ? Rano, kiedy człowiek się budzi, rozmaite refleksje nasuwają się same. Są one różne, raz optymistyczne, raz pesymistyczne, bo tak skonstruowane jest nasze istnienie.