Fizycznie - jestem obecny

w świecie co mnie otacza

wszystko widzę i słyszę

wiele rzeczy mnie przeraża.



Rozum niekiedy się buntuje

nie mogąc pojąć niektórych rzeczy

szkoda, że czarów brakuje

które bezmózgowie leczy.





Gdybym miał czapkę niewidkę

odwiedzałbym co niektórych

tych co plotą bzdury

co mózg mają z bibuły.



Naprawiał bym bezmózgowie

wszczepiając implanty mózgu

może zaistnieliby ponownie

jako ludzie rozumni ?