Widok Twego majestatu,
siedzącego z podpartą głową,
tak wiele mówi całemu Światu,
jak cierpisz z wielką pokorą.
Zamyślony na duchu,
siedzisz w osamotnieniu,
z goryczą na twarzy w bezruchu,
w zadumie tkwisz w cierpieniu.
Łza w oku kryształem się mieni,
patrząc na Twoje oblicze,
to My w wierze zagubieni,
winniśmy wynagrodzić Cię sowicie.
To Ty - dajesz ulgę cierpiącym,
Jesteś nadzieją dla zagubionych,
drogą, prowadzącą do świętości,
osłodą, promieniem dla chorych.
Jezu, jesteśmy Twoimi dłużnikami,
wszystko Tobie zawdzięczamy,
ból cierpienia podziel więc z nami,
a My o wybaczenie Cię błagamy !
|