Jedne prowadzą do komnat zamku,
inne na wymarzone kariery wzgórze,
nie goń kariery na załamanie karku,
bo głowę rozbijesz na murze.
Kto nie potrafi docenić schodów,
niech wspina się po nich po woli,
szybka kariera dla głodomorów,
kończy się nagle, co bardzo boli.
Schody to droga, która się pnie,
po której stąpają mądrzy i głupcy,
głupcy, karierę kończą na dnie,
mądrych pokory uczy.
Kariera to przywilej, to pewien czas,
buduje się ją wolno i mozolnie,
to jakbyś wnosił na górę głaz,
który na szczycie wygląda dostojnie.
|