Cierpliwość ma swoje granice,
które zostały nadszarpnięte,
załzawione oczy i źrenice,
goryczą i smutkiem przeniknięte.
Patrząc na polityków twarze,
zmanierowane niektóre gęby,
często o jednym tylko marzę,
czy ktoś któremuś da w zęby ?
Na usta cisną się przekleństwa,
ostre, niecenzurowane,
czyżby zabrakło nam męstwa,
tolerując postacie zakłamane ?
Jesteśmy narodem wolnym,
niestety wiele przywar mamy,
do czego Polacy są zdolni,
tego nie wiemy - sami !
Nienawiść, zazdrość, kariera,
kłótnia o zdobycie władzy,
jeden drugiego wyśmiewa,
brakuje szlachetnej twarzy.
|