Żyją kanalie na tym świecie,
co w miejscu mózgu mają łajno,
to potępieńcy co na grzbiecie,
dźwigają nienawiści - jarzmo.
Kanalie wyzute sumienia,
ich osobowość wypaczona,
to skazańcy, godni potępienia,
którym wina nie będzie wybaczona.
W świecie polityki się narodzili,
w tym bagnie czuli się bezkarni,
wiele istnień ludzkich uśmiercili,
twórcy krematorium i spalarni.
Kolejne kanalie się odradzają,
ze wschodu - łajnem śmierdzi,
Żeleniowskiego - ruski mają,
co o kolejnej wojnie bredzi.
Takie kanalie tępić należy,
to przecież nie człowiek,
zagrożenie, kto w świecie szerzy,
zasługuje na elektryczny stołek.
|